wtorek, 31 stycznia 2012

CLIVE CUSSLER, JACK DU BRUL - STATEK ŚMIERCI

Mój pierwszy właściwy wpis ;>
oj...mam stresa...

  
Tytuł oryginalny: Plague Ship 
                                                            Cykl: Oregon
                                                            Wydawca: Amber

Rok 1943.
Niemiecki samolot zwiadowczy zostaje zestrzelony u wybrzeży Norwegii. Podczas morderczej wędrówki przez lodowiec jedyny ocalały członek załogi odkrywa uwięziony w lodzie dziwny statek...
Czasy współczesne.
"Oregon" prowadzi tają operację w Zatoce Perskiej i napotyka dryfujący statek pasażerski. Jego pokład jest usłany setkami trupów. Zanim ktokolwiek zdąży ustalić przyczynę tragedii, na statku eksplodują ładunki wybuchowe. 
Od podziemnej bazy na Filipinach, gdzie ukryto zagadkowe starożytne tablice, po ponury bunkier na greckiej wyspie kapitan Cabrillo idzie tropem przerażającej tajemnicy. I staje do walki z przeciwnikiem, który w imię szalonej idei zamierza zgładzić połowę ludzkości...

Już kiedyś przeczytałam jedną z książek Clive'a Cussler'a. Była niezmiernie interesująca i przy wyborze tej, zdecydowanie się nie zawiodłam. Jest to piątka książka z serii o załodze statku "Oregon". Są tu zawarte fakty historyczne, jak i fakty autentyczne. Podczas czytania, miłym zaskoczeniem było dla mnie, że statek, który dla zwykłych ludzi na pierwszy rzut oka wygląda jak zapuszczony frachtowiec, tak  na prawdę jest najnowocześniejszą maszyną, wyposażoną w najlepszy sprzęt szpiegowski pływający po morzach i oceanach. Ekipa statku to ludzie wyszkoleni oraz wyspecjalizowani w uczestniczeniu różnego rodzaju misjach dla amerykańskiej korporacji szpiegowskiej. Na początku ma się wrażenie, że nic nie jest zrozumiałe, ponieważ jest wiele opisów technicznych, broni, itp., lecz są to niezbędne elementy do późniejszego rozwoju przygód. 
Książka jest wręcz przesycona akcjami niczym z filmów sensacyjnych. Pełno jest ucieczek, strzelanin, intryg, kłamstw, porwań, również sytuacji dramatycznych, gdy wydaje się nam, że już nic nie jest w stanie uratować głównego bohatera od śmierci, a jednak...
Pewne fragmenty, wymagają od czytelnika, aby dobrze się wczytać i zmusić do myślenia nad szczegółami. 
Więź między załogą oraz wsparciem jakim się obdarzają jest do po zazdroszczenia, gdyż ciężko jest nam taką spotkać w życiu realistycznym. W tej części wątek miłosny między dwojgiem ludzi, jest zastąpiony wątkiem miłości ojca do syna. Natomiast sam fakt, że mogą istnieć tacy nie spełni umysłowo ludzie, pragnący władzy i śmierci połowy ludzkości na całym świecie, po to, aby zrobić miejsce dla nowej rasy jest przerażające ale i niezwykle intrygujące, jeśli chce się dowiedzieć jak zakończy się ta misja.
Osoby, które nie cierpią zwrotów akcji i uczucia trzymającego w napięciu nie koniecznie powinny sięgać po książkę, gdyż tak, jak można ją łatwo pokochać - oni mogą ją znienawidzić.

 


poniedziałek, 30 stycznia 2012

Witam wszystkich zaczytanych !;)
Po długich przemyśleniach stwierdziłam, iż że, chcę dzielić się z wami tym co robię, a raczej co czytam ;p
Jestem początkująca więc proszę o wybaczenie, jeśli coś zrobię nie tak :)
Mam nadzieję, że pomożecie mi w zaaklimatyzowaniu się ;p;*